Spotkaliśmy się dzisiaj w Łodzi z członkami KOD, aby podsumować ostatnie 10 miesięcy naszych działań oraz wyznaczyć zadania na przyszłość. Cieszył nas fakt, że mogliśmy wręczyć naszym Koderom legitymacje członkowskie. Na wstępie zgromadzonych powitali koordynatorzy łódzkiego KOD – Katarzyna Knapik, Mirek Michalski oraz Jarosław Szczepaniak. Po ich wypowiedziach nadszedł czas na pierwszą część spotkania – prezentację dotychczasowej pracy grup zadaniowych w łódzkim KODzie, ich osiągnięć, jak i planów na przyszłość. Prezentowały się wszystkie grupy, które funkcjonują w naszym regionie: Młody KOD, Edukacja, Media, Akcja i Straż, Prawo. Ważną częścią spotkania było przedstawienie dorobku Regionu. Koordynatorzy grup lokalnych, jak Pabianice, Sieradz, Zduńska Wola, Kutno czy Aleksandrów, omówili swoje działania w terenie. Z dużym uznaniem słuchacze wypowiadali się o ostatniej inicjatywie Asi Olszewskiej i Piotra Kośli, czyli spotkaniu z prezydentem Lechem Wałęsą.

Dodatkowo mieli okazję wypowiedzieć się organizatorzy wyjazdów, remontu łódzkiego lokalu, a także naczelny kucharz KOD – Franciszek Jagielski, który wyszedł z wyjątkowo entuzjastycznie przyjętą propozycją zorganizowania KOD-wigilii.

Po prezentacji dokonań grup nadeszła pora na dyskusję. Pytaliśmy, co powinniśmy w naszych działaniach zmienić, jakich nowych inicjatyw ludzie oczekują. Dyskutowaliśmy nad tym, co powinniśmy robić w przyszłości, i co nie do końca funkcjonuje tak, jak chcielibyśmy, by działało. Najważniejszym problemem, który powinniśmy rozwiązać w najbliższym czasie, jest sposób dotarcia do osób, które nie korzystają z Internetu i Facebooka. Powinniśmy cały czas szukać nowych rozwiązań. Ciekawa była propozycja założenia gazety KOD-u docierającej do ludzi, którzy mają ograniczony dostęp do nowych mediów. Na pewno trzeba by się zastanowić, w jaki sposób pozyskać finanse dla takiej inicjatywy.

Na uwagę zasługują także wystąpienia kilku sympatyków, którzy wcześniej nie angażowali się w działania naszego regionu. Podziwiali nasze przedsięwzięcia i obiecali swoją pomoc.

I Zebranie Członków KOD Łódzkie przebiegło bez żadnych problemów, w przyjacielskiej, stosunkowo swobodnej atmosferze – pełnej wzajemnego szacunku, uznania dla pracy, i bez żadnych oskarżeń. Jednocześnie uważam, że było to spotkanie merytoryczne i cenne. Na pewno potrzebujemy więcej takich spotkań, dzięki którym możemy się dowiedzieć, co powinniśmy robić lepiej i czego oczekują od nas ludzie, którym idea KOD-u jest bliska.

___Michał Mostowy