Szanowni Państwo,
Chciałbym podziękować za pieniądze, które Państwo wrzucają do naszych kodowych puszek w czasie zbiórek publicznych. Na ostatnim spotkaniu z Sewerynem Blumsztajnem zebraliśmy 341,38 zł.
Należy się Państwu wyjaśnienie, na co przeznaczane są pieniądze zebrane podczas naszych zbiórek.
Wszystkie puszki otwierane są komisyjnie w obecności minimum 3 osób, ale bywa że jest nas 6 osób. Po każdej zbiórce jest sporządzany protokół pod, którym podpisują się wszystkie osoby obecne podczas liczenia.
Następnie środki finansowe przekazywane są na konto bankowe Stowarzyszenia KOD w Warszawie. My, jako Zarząd KOD Region Łódzki nie mamy bezpośredniego dostępu do tych środków. Faktury, rachunki kosztowe wysyłane są do centrali KOD w Warszawie i opłacane są przez Zarząd Główny. Wydatki poniesione przez naszych członków gotówką z prywatnych zasobów, zwracane są im na konto bankowe, po zatwierdzeniu przez ww. Zarząd Główny.
Oprócz zbiórek publicznych czyli naszych kwest do puszek, środki na naszą działalność pozyskujemy ze składek członkowskich i darowizn zadeklarowanych przez naszych naszych sympatyków.
Wpłaty od Państwa przeznaczamy na pokrycie kosztów naszych działań:
- spotkań z naszymi gośćmi takimi jak Seweryn Blumsztajn, Adam Michnik czy Leszek Balcerowicz. To są głównie koszty wynajęcia sali, które kształtują się w kwotach między 500 zł a 1200 zł w zależności od pojemności sali. Doliczyć też trzeba wydatki na promocję wydarzenia czyli ulotki za ok. 200 zł.
- marsze, pikiety, manifestacje organizowane pod siedzibą PiS, na ul.Piotrkowskiej oraz w całym Regionie Łódzkim np. w Zgierzu, Sieradzu, Aleksandrowie Łódzkim czy Pabianicach. Przykładowe koszty Marszu to: wynajęcie sceny z nagłośnieniem koszt między 1000 zł a 1500 zł, ulotki, plakaty ok 1000 zł, transparenty, banery, to koszt ok. 400 zł, ZAiKS 110 zł.
. - akcje ulotkowe w miastach i gminach to koszt ulotek – kilkaset złotych. Koszty dojazdu na miejsce każdy z uczestników pokrywa ze swoich środków. Łącznie w ciągu miesiąca takich akcji ulotkowych przeprowadzanych jest kilkanaście w całym województwie łódzkim, co pochłania ok 2000 zł wydatkowanych środków finansowych.
- PIKODY, czyli nasze punkty informacyjne KOD na ulicach Łodzi i innych miast wojewódzkich. To koszt ulotek, ale i sprzętu takiego jak namioty , które się zużywają i trzeba czasem naprawiać lub kupować nowe . Koszt jednego namiotu to 250 zł a wystawiamy ich czasem kilka jednocześnie w wielu miejscach miasta.
. - sprzęt techniczny jak megafony i baterie do nich. Sprzęt nagłaśniający jest niezbędny na każdej manifestacji i pikiecie, bez którego trudno sobie wyobrazić skuteczną komunikację z Państwem. Inne koszty jak: kamizelki dla straży, art. biurowe, art.plastyczne choćby do ręcznego malowania transparentów i wiele nie wymienionych drobnych kosztów.
I na koniec najważniejsze. Praca dziesiątek Koderek i Koderów, ich prywatny poświęcony, często kosztem rodziny, czas. Ich wysiłek jest nie do przecenienia i bez Ich wysiłku i codziennej, mrówczej pracy nie byłoby marszów, pikiet, PIKODów, spotkań, akcji ulotkowych i wielu wielu działań. Ich praca nie kosztuje ani złotówki, ale Ich praca jest BEZCENNA.
___
Skarbnik KOD Region Łódzki
Piotr Kujawiński
Comments (2)
Dzięki Piotr za to wyjaśnienie. Musimy rzetelnie rozliczać każdą złotówkę, którą dostajemy od sympatyków. Ja wiem, że to robimy, ale cieszę się, że powstał ten wpis.
Proszę o więcej takich informacji.
Oczywiście, zależy mi na tym aby nasi Członkowie i Sympatycy mieli pewność, że ich pieniądze są wydawane racjonalnie i kierowane na jeden jedyny cel, jakim jest obrona Demokracji.