Młot, dzwon i piosenka. Rozważania o oporze, prawach człowieka i narzędziach

 

Gdybym miał młot,
Młotkowałbym rano
Młotkował wieczorem,
W całym naszym kraju.

Wybiłbym wszystkie zagrożenia.
Wydałbym ostrzeżenie,
Wykułbym miłość między moimi braćmi i siostrami,
W całym naszym kraju.

Gdybym miał dzwonek,
Zadzwoniłbym rano,
Dzwoniłbym wieczorem,
Na cały nasz kraj.

Wydzwoniłbym wszystkie niebezpieczeństwa,
Zadzwonię jako ostrzeżenie
Chciałbym usłyszeć echo miłości między moimi braćmi i siostrami,
W całym naszym kraju.

Gdybym miał piosenkę,
Śpiewałabym ją rano,
Wieczorem zaśpiewałbym,
W całym naszym kraju.

Śpiewem zaczaruję zagrożenie,
Wyśpiewam ostrzeżenie,
Wyśpiewam miłość między moimi braćmi i siostrami,
W całym naszym kraju.

Cóż, mam młotek,
I mam dzwonek,
I mam piosenkę do śpiewania
W całym naszym kraju.

To młot sprawiedliwości,
To dzwon wolności,
To piosenka o miłości między moimi braćmi i siostrami,
W całym naszym kraju.

To młot sprawiedliwości,
To dzwon wolności,
To piosenka o miłości między moimi braćmi i siostrami,
W całym naszym kraju.


 

„Gdybym miał młot” to piosenka, która została napisana przez Pete’a Seegera i Lee Haysa w 1949 roku, zaś po raz pierwszy utwór ten nagrany został przez ich zespół the Weavers (pol. Tkacze). Według historyka muzyki Kim Ruehl oni byli jednymi z pierwszych, którzy rozwijali muzykę folkową. Pisali folkowe utwory ze starych klasyków i tworzyli zupełnie nowe w tej samej tradycji. Charakterystyczne brzmienie akustyczne, na pierwszym planie – gitara klasyczna, choć czasem także banjo.

W 1962 roku, folkowe trio z Greenwich Village „Peter, Paul i Mary” nagrało tę piosenkę i cieszyła się ona znacznie większym powodzeniem w tej wersji. Wielu innych artystów z całego świata nagrywało wersje tej piosenki (m.in. Trini Lopez w 1963 r.). Między nagraniem the Weavers a „Peterem, Paulem i Mary” piosenka odniosła tak wielki sukces, że stała się częścią dziedzictwa amerykańskiej muzyki folkowej. Melodia i tekst stały się hymnem walki społecznej o prawa człowieka w latach 60-tych. W 2013 piosenka w wersji wykonywanej przez Trini Lopez znalazła się na ścieżce dźwiękowej filmu „Ida” Pawła Pawlikowskiego, nagrodzonego w 2015 r. Oskarem w kategorii „Najlepszy film nieanglojęzyczny”.

Jest coś niezwykle uwodzącego w pozornej naiwności tekstu tej piosenki, zwłaszcza, kiedy wsłuchiwać się w niego w pełnym folkowym, łagodnym brzmieniu muzycznym. Młot sprawiedliwości i dzwon wolności brzmią naprawdę mocno w tej piosence o miłości siostrzano-braterskiej, o równości. Tradycja walki młotem jest naprawdę długa i niekoniecznie musi nawiązywać do znanych symboli partii komunistycznych (sierp i młot) dawnego ZSRR. Zanim jeszcze Fryderyk Nietzsche zaczął filozofować młotem (Zmierzch bożyszcz, czyli jak się filozofuje młotem z 1889), to Marcina Lutra często przedstawiano jako tego, co przybija młotkiem swoje tezy do drzwi Kościoła w Wittenberdze. W popularnej wyobraźni pozostanie także jako walczący z klasyczną filozofią przy pomocy maczugi, tak przedstawia go drzeworyt Hansa Holbeina młodszego z 1519 r., przedstawiający Lutra z maczugą jako niemieckiego Herkulesa, lewą ręką dusi on Hoogstraatena przeciwnika Reuchlina, zaś u jego stóp leżą zgładzeni wcześniej Arystoteles, Tomasz z Akwinu, William Ockham i Piotr Lombard.

Zatem to wykuwanie przy pomocy młotka braterstwa i sprawiedliwości nie jest zupełnie pozbawione tradycyjnych kontekstów, na pewno pasuje do kontekstów walki (w średniowieczu popularny był także młot wojenny, ale za tym kryje się jeszcze starsza tradycja, jak o tym świadczy choćby symbol Thora, bożka gromów i błyskawic w mitologii Wikingów. Jednak folkowe brzmienie może łatwo zwieźć słuchacza wersji angielskiej, podobnie jak kiedyś np. słynne wykonanie psalmu 137 „Nad rzekami Babilonu” w rytmie disco zespołu Boney M.

Natrafiłem na ten utwór, kiedy sięgałem do materiałów związanych z Reformacją Lutra, do tego symbolicznego przedstawienia go jako przybijającego tezy do drzwi Kościoła młotkiem. Tezy były wydrukowane i Luter walczył nade wszystko przy pomocy słowa, nie ostrą bronią. Potem orężem Reformacji stały się także pieśni. Dlatego wydaje mi się, że ten hymn ruchu o prawa człowieka w USA z lat 60-tych jest wart przypomnienia. Młotek sprawiedliwości, dzwon wolności i piosenka miłości bratersko-siostrzanej jakoś dziwnie pasują do dnia dzisiejszego w Polsce. Marzymy o broni (młot), o symbolicznej pobudce (dzwon) czy o pieśni (chór, hymn) zapominając o tym, że wszystko to już mamy, wystarczy tylko wstać i zaśpiewać: „To młot sprawiedliwości,/ To dzwon wolności,/ To piosenka o miłości między moimi braćmi i siostrami,/ W całym naszym kraju.”

Jest jeszcze jeden motyw związany z symbolicznym przedstawieniem młotka: jedna z najsłynniejszych reklam wprowadzająca na rynek komputerów osobistych Macintosha z 1984 r. firmy Apple. W książce Orwella dystopijny naród Oceanii rządzony jest tłumiącym bunty totalitarnym rządem. Tyran w reklamie reprezentuje postać Wielkiego Brata w powieści, dyktatora Oceanii. Tłumy siedzących rzędami jednakowych ludzi, którzy zostali poddani praniu mózgu przez Wielkiego Brata, są konsumentami, bezmyślnie kontrolowanymi przez wielkie firmy komputerowe. Noszą szare kombinezony i mają ogolone głowy. Dziewczyna-lekkoatletka z młotem jest bohaterem w 1984 r., Winstonem Smithem, a w reklamie Apple, słabi ludzie przychodzą, by ratować ludzi przed opresyjnym tyranem, którym jest Wielki Brat, lub w rzeczywistości IBM.

Dzisiaj ta reklama nie ma takiej siły, jak niegdyś mogła mieć, jednak ten kontekst walki młotem też jest ważny. Z tyranią walczy się także symbolicznie „młotkiem”, „dzwonkiem” i pieśnią. Śpiewajmy.

___
Jarosław Płuciennik

 

W tekście przywołuję:

Tekst tłumaczony przeze mnie JP na podstawie tekstu oryginalnego piosenki „If I had a hammer” w: http://www.metrolyrics.com/if-i-had-a-hammer-lyrics-peter-paul-mary.html
Kim Ruehl, "If I Had a Hammer," by Pete Seeger and Lee Hays. History of an American folk song. w: Thoughtco w: https://www.thoughtco.com/if-i-had-a-hammer-1322500, dostęp 17.01.18
Roper, Lyndall, Marcin Luter. Prorok i buntownik, przeł. M. Potz i L. Chmielewska, pod red. M. Hintza, J. Płuciennika i J. Sojki, WUŁ, Łódź 2017. Oryginał Roper, Martin Luther: Renegade and Prophet, Random House, New York, London 2016.
Sam przywoływany drzeworyt można także obejrzeć http://spartacus-educational.com/00lutherM4.jpg

Reklama Apple: