Środowy wieczór w naszej KODowej siedzibie to powrót do tradycji spotkań, ale w zmienionej formie.
Było ciepło, nie tylko dlatego, że w końcu w kamienicy wymieniono piec i kaloryfer jest nie tylko dla ozdoby. Już prawie sześć lat, odkąd połączył nas – choć z pewnością tego nie chciał – pewien smutny jegomość z warszawskiego Żoliborza. Trudno więc nie wspominać. Ale, że nie wspominki były celem głównym, to po półgodzinnych „a pamiętacie to” przeszliśmy do rozmów o aktualnej sytuacji w kraju, zastanawiając się między innymi, jakie zagrożenia niesie ona dla nas osobiście i dla Polski.
Dyskutowaliśmy również o planach na te ostatnie miesiące 2021 roku. Ze względu nas czas skupiliśmy się głównie na organizacji marszu z okazji Narodowego Święta Niepodległości. Mamy już za sobą dwa takie wydarzenia, których byliśmy organizatorami. Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią i lockdownem stajemy po raz kolejny przed tym wyzwaniem. Pojawiły się już posty zapraszające do równie tradycyjnego, wspólnego przygotowywania kotylionów i innych materiałów i ozdób na marsz. Zapraszamy we środę 3 listopada na godzinę 15.00. Oczywiście kto nie może być tak wcześnie, może do nas dołączyć później.
A 11 listopada spotykamy się w radosnym nastroju (w końcu to święto upamiętniające radosny czas w historii Polski) o 14.30 na pl. Wolności, żeby wspólnie przejść do pasażu Schillera. Wszelkie akcenty biało-czerwone mile widziane.
_Mirek Michalski
