Wczoraj na Gdańskiej 29 odbyło się kolejne spotkanie w ramach cyklu „Środa z KODem”. Jak w każdą drugą środę miesiąca spotkanie przygotowali członkowie „Klubu Pozytywnej Wyobraźni”.
Spotkanie odbyło się w nowej formule, tzn. krótka część informacyjna, a następnie dyskusja na tematy ważne i aktualne. Wczorajszy temat ” Polska Piłsudskiego vs. Polska Dmowskiego. Czy ten konflikt nadal determinuje nasze widzenie roli Polski w Europie i nasze pojęcie patriotyzmu?” znakomicie „ulokował się” w toczącym się aktualnie sporze o eksponowaniu na naszych marszach osoby Romana Dmowskiego.
Po krótkim wprowadzeniu uzupełnionym znakomicie przez naszego nowego kolegę Marka Wawrzonka, blogera (polecam) i publicystę „Salonu 24”, rozgorzała dyskusja do której aktywnie włączyły się również osoby pracowicie szykujące ozdoby na 11 listopada. Wbrew moim oczekiwaniom, postać Dmowskiego znalazła wielu obrońców, a jego nacjonalizm tłumaczono koniecznością budowy tożsamości narodu znajdującego się od ponad 100 lat w niewoli trzech zaborców, pozbawionego własnej państwowości, a w przypadku szerokich rzesz chłopskich na kresach pozbawionych poczucia jakiejkolwiek odrębności narodowej.
W głosowaniu podsumowującym spotkanie żadna z osób nie wykluczyła Dmowskiego z panteonu bohaterów narodowych, a co najciekawsze, ponad 20 osób było za rezygnacją z jakichkolwiek wizerunków postaci i jak najskromniejszym odniesieniem do historii nawet w rocznicę 11-go listopada. Podkreślono też pewną dwuznaczność oceny Piłsudskiego, zwłaszcza przy zastosowaniu współczesnych kryteriów pojęcia demokracji. Dyskusję brutalnie przerwała godz. 19.00 i konieczność zwolnienia sali na kolejne zajęcia.
KPW zaprasza za miesiąc, 13 grudnia na kolejne spotkanie. (Ciekawe jaki wymyślą temat?)
___Jerzy Friedrich
